Komunikat POHiD w sprawie projektu ustawy o zwalczaniu nieuczciwych praktyk rynkowych

Warszawa, 7 września 2015 r.

Komunikat
Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji
w sprawie
projektu ustawy o zwalczaniu nieuczciwych praktyk rynkowych

Na najbliższym posiedzeniu Komisji Gospodarki Sejmuj RP (9 września br.) odbędzie się pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zwalczaniu nieuczciwych praktyk rynkowych przedsiębiorców zajmujących się obrotem produktami spożywczymi lub rolnymi wobec dostawców tych produktów (druk sejmowy nr 3604). Fakt ten budzi poważne zaniepokojenie i zdziwienie środowiska handlowego, jako że w materiałach przesłanych do Sejmu RP w sposób jednoznaczny wskazano na wady prawne projektu oraz negatywne skutki ekonomiczne wejścia przepisów w życie.

Warto również przypomnieć, że w sprawie praktyk handlowych prowadzone były od kwietnia br. w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozmowy na temat rozwiązania samoregulacyjnego i wypracowania krajowej platformy porozumienia w sprawie praktyk rynkowych. Inicjatywa ta powstała na kanwie unijnych rozwiązań samoregulacyjnych (Supply Chain Initiative), które – mając na uwadze negatywne skutki działania regulacyjnego – skłaniają wszystkich interesariuszy łańcucha dostaw żywności (producentów, przetwórców i dystrybutorów) do rozwiązań kompromisowych, opartych na porozumieniu.

POHiD deklaruje zdecydowanie krytyczną ocenę projektu ustawy o zwalczaniu nieuczciwych praktyk rynkowych (…) oraz faktu kontynuowania procedury legislacyjnej. Rzeczony projekt wprowadzi do porządku prawnego przepisy łamiące zasady gwarantowane przedsiębiorcom w Konstytucji RP oraz w prawie wspólnotowym i krajowym:

  • Otwarcie zmierza do arbitralnego ograniczenia wolności gospodarczej oraz zmienia zasady swobodnego prowadzenia działalności i zawierania umów. Dyskryminuje w ten sposób firmy handlowe ze względu na rodzaj prowadzonej działalności oraz wprowadza nadmierną regulację w stosunku do spraw uregulowanych i obudowanych dobrze funkcjonującą praktyką, np. w zakresie rozstrzygania sporów w drodze polubownej, arbitrażu czy przed sądami powszechnymi lub zbędne narzucanie formy pisemnej umów, która jest powszechną praktyką gospodarczą w relacjach pomiędzy profesjonalnymi podmiotami gospodarczymi opisaną w orzecznictwie. Podobnie nieuzasadnione jest nałożenie zakazu wstrzymywania zapłat bezspornych (art. 3, ust 2, pkt 13). Tym samym sprzeciwia się art. 20 i art. 22 Konstytucji RP.
  • Dubluje, a w praktyce podważa, przepisy ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji i ustawę o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, sięgając po bezpośrednią ingerencję państwa w relacje pomiędzy podmiotami gospodarczymi, dodatkowo wprowadzając dotkliwe sankcje. Podważa to konstytucyjną zasadę zaufania do państwa i stanowionego prawa.
  • Szczególną konsekwencją art. 3 projektu jest uznanie wszelkich usług w relacji dostawca- kupujący za nieuczciwą praktykę rynkową, podczas gdy zarówno orzecznictwo, jak i sama ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (szczególnie w art. 15. ust 4.1) wprowadza określone warunki takiego uznania. Dla oceny nieuczciwości praktyki występującej w łańcuchu dostaw kluczowe znaczenia mają takie czynniki faktyczne jak utrudnianie dostępu do rynku, ekwiwalentność świadczeń, faktyczne wykonywanie usług, charakter relacji pomiędzy przedsiębiorcami, a także rachunek ekonomiczny (opłacalność współpracy dla obydwu stron).
  • Wprowadzenie (w art. 3 projektu, ust 3-7) obowiązku publikacji zasad prowadzenia działalności (zawierających sztywne klauzule umowne) otwarcie godzi w prawo do tajemnicy przedsiębiorstwa i tajemnicy handlowej. Uniemożliwia to dostosowanie warunków umowy do konkretnej sytuacji, wykluczając dodatkowo poważną część negocjacji handlowych.

Dodatkowo, przeprowadzone ekspertyzy prawne wskazują na złamanie zasad poprawności legislacyjnej przy procedowaniu projektu ustawy, m.in. brak oceny skutków społecznych i ekonomicznych ustawy. Wymaga tego zarówno regulamin Sejmu RP, jak i zasady techniki prawodawczej, zawarte w rozporządzeniu Premiera Rady Ministrów. Zaskakujący jest również fakt, że projekt ustawy nie był konsultowany ze środowiskiem handlu i innymi podmiotami będącymi przedmiotem regulacji.

Wśród konsekwencji wejścia w życie przepisów projektu pojawiają się niebagatelne skutki ekonomiczne. Otóż ograniczenie swobody zwierania umów skutkować będzie z całą pewnością reakcjami obronnymi ze strony firm poddanych nowym restrykcjom. Najważniejszą z nich będzie zwrócenie się, w obronie rentowności, ku strategii net-net w rozliczeniach z dostawcami produktów. Chcąc ograniczyć ryzyko popełnienia czynu, mogącego być uznanym za praktykę nieuczciwą w świetle nowych przepisów, handel uprości zapisy umów, wyeliminuje oferowanie dostawcy usług wsparcia sprzedaży. Jednocześnie obniży ceny płacone dostawcy, a takie warunki będą w stanie zaakceptować jedynie firmy o dużej skali produkcji i dostawy. W praktyce więc pogorszy się pozycja konkurencyjna średnich i małych firm. Wystąpi także silna presja koncentracyjna w handlu nowoczesnym, czego sutkiem będzie zawężenie asortymentu. W efekcie za eksperymenty legislacyjne w rynku detalicznym zapłaci konsument, który straci dostęp do szerokiej gamy produktów, by po krótkim okresie deflacyjnego spadku cen, zderzyć się z bankructwami i wzrostem cen artykułów konsumpcyjnych.

Mając na uwadze przytoczone skutki prawne i ekonomiczne, POHiD apeluje o odrzucenie projektu ustawy o zwalczaniu nieuczciwych praktyk rynkowych przedsiębiorców zajmujących się obrotem produktami spożywczymi lub rolnymi wobec dostawców tych produktów.